Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krasu z wioski Golanka. Mam przejechane 23890.85 kilometrów w tym 1779.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.07 km/h i jest mi z tym dobrze.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krasu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

GC

Dystans całkowity:1355.92 km (w terenie 315.20 km; 23.25%)
Czas w ruchu:71:38
Średnia prędkość:18.37 km/h
Maksymalna prędkość:65.00 km/h
Suma podjazdów:14593 m
Maks. tętno maksymalne:37 (18 %)
Suma kalorii:43720 kcal
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:52.15 km i 2h 59m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
28.12 km 1.00 km teren
02:00 h 14.06 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura min:
Temperatura max:
Podjazdy:293 m
Kalorie: 816 kcal
Rower:Różne

Po okolicy.

Niedziela, 12 października 2014 · dodano: 18.10.2014 | Komentarze 0

Kilka ładnych kilometrów zrobiłem na stację benzynową żeby dopompować powietrza bo nie mam tutaj żadnych rowerowych narzędzi ani sprzętu. Przy okazji znalazłem kilka skrzynek GC. Tuż pod domem przebiegała trasa maratonu biegowego, kibicowaliśmy przez okno ;) Można tutaj znaleźć masę rowerowych akcentów.
Holandia © Krasu
Wiadro na wiaderku wiadrem pogania © Krasu
Słabe maskowanie ;) © Krasu

Kategoria GC, Holandia


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
h 0:00 km/h:
Maks. pr.: km/h
Temperatura min:
Temperatura max:
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

GC w krainie szampana.

Wtorek, 16 września 2014 · dodano: 18.10.2014 | Komentarze 0


Pszczelarz © Krasu
Wybrałem się pozbierać trochę winogrona na szampana we Francji a dokładniej to właśnie w Szampanii. Korzystając z okazji pokeszowałem trochę po mieście. Niestety na piechotkę bo nie było skąd roweru załatwić. Bardzo piękny rejon i fajne miasto - Reims.
Chciałoby się powiedzieć że pierwsze zdjęcie sam robiłem, ale to tylko zdjęcie zdjęcia. W parku była bardzo ciekawa wystawa o pszczelarstwie, zdjęcia z całego świata, spędziłem tam dużo czasu na oglądaniu tej wystawy.
Katedra Notre Dame w Reims © Krasu
W mieście można zobaczyć między innymi katedrę Notre Dame. Nie wiedziałem czy to ta słynna katedra, po poszepraniu okazało się, że katedr Notre Dame jest co najmniej kilkanaście a ta najsłynniejsza jest w Paryżu. Chociaż te w Reims wydaje mi się być nawet ładniejsza.
Makieta katedry w Reims © Krasu
Region słynie z produkcji szampana, w ogóle to stąd się wywodzi szampan jak sama nazwa wskazuje - Champagne. Nie wiem czy określenie - winiarnia - jest dobre jeśli się produkuje szampana a nie wino, ale właśnie jedną z nich odwiedziłem. Wygląda bardziej niż zamek czy pałac niż zakład produkcyjny.
Vranken Pommery © Krasu
Vranken Pommery © Krasu
Znalazłem kilka bardzo fajnych skrzynek GC, kilka też nie udało się odnaleźć. Wersje mikro mają tam naprawdę mikroskopijne.
Skrytka mikro i moje spracowane ręce © Krasu
Kilka dni pracowałem w pobliżu linii kolejowej TGV. Przejeżdżający pociąg robi wrażenie, odgłos bardziej jak od odrzutowca niż pociągu. Niestety nie miałem okazji przejechać się tym cackiem.
Stoi na stacji lokomotywa - tym razem to TGV © Krasu
Nie zabrakło i polskich akcentów!
Elegancik w dobrym stanie © Krasu
Biorąc pod uwage jak jeżdża francuzi to naprawdę cud, że sie ten maluszek uchował. Tam stuknięcie kogoś przy parkowaniu to normalka, po to w końcu są zderzaki!
Najbardziej jednak podobały mi się małe miasteczka, gdzieś na wzgórzach pośród niekończących sie winnic.
Sielskie widoczki, aż się miło pracowało © Krasu
Winnice po horyzont © Krasu
Bardzo piękny region, muszę tu kiedyś wrócić na rowerze!


Kategoria GC


Dane wyjazdu:
47.40 km 24.00 km teren
03:33 h 13.35 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura min:17.0
Temperatura max: 31
Podjazdy:950 m
Kalorie: 1510 kcal
Rower:K r o s s

Powrót w teren!

Środa, 3 września 2014 · dodano: 05.09.2014 | Komentarze 0

Koniec wycieczek asfaltowych, przełożyłem spowrotem oponki na terenowe także czas pojeździć po lasach. Na przywitanie jakże by inacze ja knie Brzanka a potem odrazu Ostry Kamien i Gilowa Góra. Kilka skrzynek GC znalezionych w tych rejonach i powrót standardowo przez Cisie, po drodze mijając trasę tegorocznych mistrzostw polski MTB w Lubaszowej. Musze tam podjechać i pojeździć po tych ścieżkach więcej.
Poranne łowy © Krasu
W lasach pełno grzybów © Krasu
Nci tylko zbierać © Krasu



Dane wyjazdu:
77.40 km 0.00 km teren
03:47 h 20.46 km/h:
Maks. pr.:49.50 km/h
Temperatura min:
Temperatura max:
Podjazdy:769 m
Kalorie: 2307 kcal
Rower:K r o s s

Tarnów.

Czwartek, 28 sierpnia 2014 · dodano: 30.08.2014 | Komentarze 0

Do Tarnowa na rowerze. Troche na zakupy, troche sie poplątać. W powrocie kilak skrzynek GC i oczywiście obowiązkowa siatkówka w Tuchowie.
Panorama ze Słonej Góry © Krasu



Dane wyjazdu:
36.80 km 28.00 km teren
02:31 h 14.62 km/h:
Maks. pr.:53.00 km/h
Temperatura min:16.0
Temperatura max: 25
Podjazdy:810 m
Kalorie: 2084 kcal
Rower:K r o s s

Burzowo - Brzanka, Ostry Kamień, Liwecka Góra.

Środa, 28 maja 2014 · dodano: 28.05.2014 | Komentarze 1

Burza przeszła obok domu, także tylko trochę pokropiło. Ale już kilka kilometrów od domu droga mokra. Tak samo w lasach pełno wody i błotka. Na szczęście udało się między chmurami i mnie nie złapał deszcz, a powietrze jak to po burzy bardzo rześkie to fajnie się jeździło. Dziś 5 keszy w moim ulubionym rejonie, w tym 3 FTFy. Dodatkowo darmowe spa z maseczkami błotnymi, ekstra :D



Dane wyjazdu:
59.70 km 2.00 km teren
02:32 h 23.57 km/h:
Maks. pr.:61.00 km/h
Temperatura min:17.0
Temperatura max: 30
Podjazdy:563 m
Kalorie: 1960 kcal
Rower:K r o s s

Biecz.

Sobota, 24 maja 2014 · dodano: 28.05.2014 | Komentarze 0

Do Biecza przez Rzepienniki, po drodze odbijam za jednym keszem.


Dane wyjazdu:
34.90 km 17.70 km teren
02:18 h 15.17 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura min:12.0
Temperatura max: 18
Podjazdy:876 m
Kalorie: 2253 kcal
Rower:K r o s s

Pasmo Brzanki - Ostry Kamień, Brzanka, Nosalowa

Sobota, 10 maja 2014 · dodano: 11.05.2014 | Komentarze 0

Znowu moje ulubione tereny, tym razem zmotywowany wyjazd nową skrzynką GC. Niestety nie udało się jej znaleźć za to pojeździłem sobie troszku po lasach.
Pasmo Brzanki
Pasmo Brzanki © Krasu
Pierwsze grzyby już się wyłaniają
Pierwsze grzyby już się wyłaniają © Krasu
Ostry Kamień
Ostry Kamień © Krasu


Dane wyjazdu:
78.60 km 10.00 km teren
04:05 h 19.25 km/h:
Maks. pr.:61.00 km/h
Temperatura min:18.0
Temperatura max: 22
Podjazdy:1036 m
Kalorie: 2077 kcal
Rower:K r o s s

Warmshowersowo + Zakliczyn przez Suchą Górę.

Środa, 30 kwietnia 2014 · dodano: 01.05.2014 | Komentarze 0

Dziś z rana rozgrzewka do Turzy podeskortować kawałek Herę, która spędziła u mnie warmshowersową noc. Dziewczyna jedzie sama z Holandii do Chin... chociaż z tego co pogadaliśmy to nie wydaje mi się że się na chinach skończy. Bardzo miła i otwarta dziewczyna, która tak poprostu zostawiła pracę, porzuciła wynajmowany dom i pojechała w świat. Po powrocie trochę prac ogrodowych i popołudniu pojechałem do Zakliczyna przez Polichty i Suchą Góre. Trochę terenem, trochę bocznymi dróżkami. Bardzo fajnie się jeździło.
Pogórze Rożnowskie, widok z Policht
Pogórze Rożnowskie, widok z Policht © Krasu


Dane wyjazdu:
48.10 km 25.00 km teren
03:05 h 15.60 km/h:
Maks. pr.:51.50 km/h
Temperatura min:2.0
Temperatura max: 8
Podjazdy:1001 m
Kalorie: 3138 kcal
Rower:K r o s s

Keszowo - Pasmo Brzanki.

Wtorek, 15 kwietnia 2014 · dodano: 17.04.2014 | Komentarze 4

Dziś mimo strasznego zimna, braku słońca i prawdopodobnego błota ruszyłem w lasy. To dlatego że miałem wolne i dawno nic nie jeździłem. Do tego kilka nowych keszy w paśmie Brzanki. Rzeczywiście strasznie było zimno aż musiałem jeździć w długich zimowych rękawicach chwilami. Ubłociłem się cały ale za to ile frajdy! Tylko tylna opona do wymiany bo już prawie nic nie trzyma, trochę wilgoci i już śliska że hoho. Przy jednym z keszy spotykam innego goekeszera który też ma rower tyle że jeszcze w samochodzie zapakowany. Tak samo jak ja miał chrapkę na kilka FTFów ale obydwóch nas ktoś ubiegł o jakąś godzinkę czy dwie.. Poniżej kilka pomysłowych skrytek w parku krajobrazowym pasa brzanki.
W lasach szybko robi się zielono
W lasach szybko robi się zielono © Krasu

Borowik na początku wiosny ??
Borowik na początku wiosny ?? © Krasu
Nie taki zwykły ten Borowik
Nie taki zwykły ten Borowik © Krasu
Podejrzane, nienaturalne ułożenie patyków
Podejrzane, nienaturalne ułożenie patyków © Krasu
No i bingo
No i bingo © Krasu
Niby zwykła huba drzewna
Niby zwykła huba drzewna © Krasu
A tu niespodzianka
A tu niespodzianka © Krasu


Dane wyjazdu:
57.90 km 5.00 km teren
03:05 h 18.78 km/h:
Maks. pr.:55.50 km/h
Temperatura min:5.0
Temperatura max: 12
Podjazdy:750 m
Kalorie: 1725 kcal
Rower:K r o s s

Borówka.

Piątek, 15 listopada 2013 · dodano: 19.11.2013 | Komentarze 1

Co prawda sezon na borówki już dawno się skończył ale wyskoczyłem sobie na wielką borówe, mianowicie na wychodnie skalna w Żurower. Jest to bardzo okazała skała na której poprowadzono kilka dróg wspinaczkowych, naprawdę są ciekawe odcinki. Trasa trochę na około bo najpierw spod domu na cisie, potem przez Lubaszowa do Tuchowa. Tutaj chwila przerwy na pozałatwianie kilku spraw i dalej pod stromy podjazd ulicą Partyzantów. Na tamtym wzgórzu pierwsza skrzynka GC - na cmentarzu wojskowym, znaleziona dość sprawnie. Potem zjeżdżam do Uniszowej i jae dalej do Ryglic. Z Ryglic podjazd pod Gilową Górę i przebijam się na drugą stronę pasma brzanki do Żurowej. Tutaj przystanek przy skałach "Borówką", znaleziona kolejna skrzynka i zwiedzone po raz kolejny fajne skały, trze baby kiedyś popróbować się tutaj powspinać. Potem do Olszyn gdzie dwie kolejne skrzyneczki a następnie do domu przez Rzepiennik Suchy.
Okolice Tuchowa © Krasu

Okolice Tuchowa © Krasu

Cmentarz wojskowy w Tuchowie © Krasu

Drzewo zakochanych koło skały Borówka w Żurowej © Krasu

Skały Borówka w Żurowej © Krasu

Tablica pamiatkowa wmurowana w skałe Borówkę © Krasu

Borówka - posiada dużo tras wspinaczkowych © Krasu

Cmentarz wojskowy w Olszynach © Krasu

/13011421