Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi krasu z wioski Golanka. Mam przejechane 23890.85 kilometrów w tym 1779.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.07 km/h i jest mi z tym dobrze.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krasu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Pogórza

Dystans całkowity:5440.40 km (w terenie 1083.60 km; 19.92%)
Czas w ruchu:282:58
Średnia prędkość:18.08 km/h
Maksymalna prędkość:65.50 km/h
Suma podjazdów:35215 m
Maks. tętno maksymalne:51 (26 %)
Suma kalorii:146172 kcal
Liczba aktywności:120
Średnio na aktywność:45.34 km i 2h 28m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
54.20 km 0.50 km teren
02:08 h 25.41 km/h:
Maks. pr.:65.00 km/h
Temperatura min:15.0
Temperatura max: 24
Podjazdy:535 m
Kalorie: 1650 kcal
Rower:K r o s s

Biecz, testy endomondo

Poniedziałek, 21 października 2013 · dodano: 21.10.2013 | Komentarze 0

Przejażdżka z braciakiem do Biecza, w miarę dobre tempo. Zainstalowałem sobie endomondo i bardzo sobie na razie chwale, będę mógł sczytywać przewyższenie bez konieczności ręcznego wprowadzania tras na bikemap. W drodze powrotnej odnalezione dwie skrzynki GC w Rożnowicach.

Dane wyjazdu:
32.90 km 4.00 km teren
02:00 h 16.45 km/h:
Maks. pr.:62.00 km/h
Temperatura min:17.0
Temperatura max: 33
Podjazdy:520 m
Kalorie: 1026 kcal
Rower:K r o s s

13.10.2013 Akcja Maślana w Lubince.

Niedziela, 13 października 2013 · dodano: 16.10.2013 | Komentarze 3

Dziś przejażdżka do skrzynki gc na Lubince związanej z Akcją Maślana. Jeździ się świetnie gdy jesień na całego i świeci słońce. Chociaż postraszyło trochę na Lubince bo grzmiało, potem padało ale to już jak wróciliśmy do domu. Trasa przez Chojnik, Gromnik, czarnym rowerowym na Wał i z Wału zielonym pieszym na Lubinkę, powrót drogami przez Lichwin.
Jesienne dróżki © Krasu

Jesień na pogórzu © Krasu

Na górze "Wał" © Krasu

Kolory jesieni © Krasu


Dane wyjazdu:
33.50 km 9.00 km teren
01:41 h 19.90 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
Temperatura min:20.0
Temperatura max: 27
Podjazdy:380 m
Kalorie: 979 kcal
Rower:K r o s s

12.10.2013 Rzepienniki.

Sobota, 12 października 2013 · dodano: 13.10.2013 | Komentarze 0

Pogoda dobra to trzeba coś jeździć. Niby tak niedaleko domu a odkryłem dziś nowe drogi szutrowe po których można fajnie pojeździć.


Dane wyjazdu:
29.30 km 0.00 km teren
01:30 h 19.53 km/h:
Maks. pr.:58.00 km/h
Temperatura min:15.0
Temperatura max: 25
Podjazdy:320 m
Kalorie: 871 kcal
Rower:K r o s s

9.10.2013 - Lichwin

Środa, 9 października 2013 · dodano: 12.10.2013 | Komentarze 0

Krótka przejażdżka na Lichwin.

Dane wyjazdu:
45.40 km 1.00 km teren
02:20 h 19.46 km/h:
Maks. pr.:54.50 km/h
Temperatura min:12.0
Temperatura max: 21
Podjazdy:490 m
Kalorie: 1414 kcal
Rower:K r o s s

07.10.2013 Janowice,Jurasówka,Wał

Poniedziałek, 7 października 2013 · dodano: 07.10.2013 | Komentarze 0

Dziś przedpołudniowa przejażdżka po kilka skrzynek GC. Zaraz przed południem się przejaśniło i bardzo pięknie słonko świeciło i ciepło.


Dane wyjazdu:
40.30 km 3.50 km teren
01:51 h 21.78 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura min:9.0
Temperatura max: 12
Podjazdy:200 m
Kalorie: 1250 kcal
Rower:K r o s s

03.10.2013 - Siekierczyna FTF

Czwartek, 3 października 2013 · dodano: 05.10.2013 | Komentarze 0

Szybki wypad w poszukiwaniu skałek w Siekierczynie i ukrytego tam kesza GC.
Siekierczyna w poszukiwaniu wychodni skalnej © Krasu

Skałki w siekierczynie © Krasu

Skałki w Siekierczynie © Krasu


Dane wyjazdu:
80.50 km 50.00 km teren
05:42 h 14.12 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura min:8.0
Temperatura max: 20
Podjazdy:1410 m
Kalorie: 2494 kcal
Rower:K r o s s

01-10-2013 Liwocz pasmem brzanki.

Wtorek, 1 października 2013 · dodano: 03.10.2013 | Komentarze 0

Wypad na Liwocz pasmem brzanki. Najpierw wjazd asfaltem pod bacówkę na Brzance i potem żółtym szlakiem wzdłuż pasma aż do Rysowanego Kamienia gdzie trochę pokręciłem się po lesie za skrzynkami GC. Musiałem nawet przenosić rower na jarem potoku, bo w ogóle ciężko było iść a co dopiero jechać. Za to odwiedziłem Nagórze i wychodnie skalną o której istnieniu nie miałem pojęcia. Potem powrót na żółty szlak i podjazd pod sam Liwocz. Forma kiepska także w dwóch miejscach musiałem podprowadzić bo nie dało rady wyjechać. Chwile na podziwianie widoków, strasznie wiało także spadam stamtąd szybko bo już mi zimno. Powrót cały czas żółtym szlakiem aż do polany Morgi gdzie skręcam na czarny i zjeżdżam do Lubaszowej. Stąd Zabielem do Siedlisk i potem za główną do domu. Oj dawno się tak nie wymordowałem jak dziś, już czułem że niedługo będą skurcze mięsni ale jakoś się obyło bez. Ale jazda wspaniała, frajda zarąbista tak poszaleć po lasach i górkach.
Na żółtym szlaku pasmem Brzanki © Krasu

Przypadkowo znaleziony Borowik © Krasu

Wychdnia skalna w "Nagórzu" © Krasu

Krzyż na Liwoczu z platformą widokową © Krasu


Dane wyjazdu:
42.70 km 10.00 km teren
02:31 h 16.97 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura min:11.0
Temperatura max: 23
Podjazdy:650 m
Kalorie: 1317 kcal
Rower:K r o s s

26-09-2013 Jamna.

Czwartek, 26 września 2013 · dodano: 30.09.2013 | Komentarze 2

Dawno nigdzie nie byłem także postanowiłem w końcu ruszyć 4 litery. Na Jamnej pojawiła się nowa skrzynka GC, także motywacja i kierunek już ustalony. Wyjeżdżam zaraz po obiedzie, pogoda taka sobie ale jedzie się fajnie. W jednym miejscu przed Jamną dwa wielkie psy blokują przejazd, po kilku minutach ujadania jakoś udaje się je wyminąć.. ehh to jest to czego najbardziej nie lubię w takich zadupiach bo jeździ się po nich świetnie gdyby nie te psy. Na Jamnej skrzynka szybko znaleziona ale i pierwszy deszcze. Ale przechodzi i jadę pod bacówkę, tam rozlało się na dobre. Czekam dobre 20 minut i coś zelżyło, znajduję drugą skrzynkę i wracam do domu czarnym szlakiem. Deszcz ciągle leje, przechodzą fale z ulewnym deszczem. Jedną przeczekuje pod sklepem na Polichtch, siedzę tam ponad pół godziny aż coś zelżyło i już w deszczu wracam do domu cały przemoknięty.
Pogórze - rejon Jamnej © Krasu

W lasach pełno grzybów © Krasu

Niekoniecznie tych jadalnych ;) © Krasu

Nie ma to jak lesne pagórkowate trasy - w drodze na Jamną © Krasu

Powrót czarnym szlakiem - w deszczu który zaminiał się chwilami w ulewę, Jamna po raz kolejny wita mnie deszczem © Krasu


Dane wyjazdu:
32.20 km 10.00 km teren
01:53 h 17.10 km/h:
Maks. pr.:54.00 km/h
Temperatura min:17.0
Temperatura max: 36
Podjazdy:750 m
Kalorie: 944 kcal
Rower:K r o s s

2013-09-16 Obserwatorium astronomiczne w Rzepienniku Biskupim.

Poniedziałek, 16 września 2013 · dodano: 30.09.2013 | Komentarze 0

Czas nadrobić trochę zaległości w blogu i coś więcej pojeździć. Drugiego wrzesnia jeździłem coś z braciakiem po pogórzu, w obserwatorium budynek kończony a radioteleskop dalej drugi nieposkładany. Znaleziona druga droga dojazdowa do obserwatorium z wylotem koło tartaku w Rzepienniku. Potem jeszcze na Cisie na śliwki, gdzie łapie nas deszcz i powrót do domu.
Obserwatorium astronomiczne w Rzepienniku Biskupim © Krasu


Dane wyjazdu:
60.70 km 0.00 km teren
02:51 h 21.30 km/h:
Maks. pr.:44.50 km/h
Temperatura min:20.0
Temperatura max: 33
Podjazdy:450 m
Kalorie: 1863 kcal
Rower:K r o s s

04-09-2013 Czchów

Środa, 4 września 2013 · dodano: 06.09.2013 | Komentarze 0

Przejażdzka do Czchowa, po drodze kilka keszy, pogoda fajna.
Gromnik>Brzozowa>Zakliczyn>Wesołów>PiaskiDróżków>prom>Czchów>Jurków>Domosławice>Zakliczyn>Siemiechów>Gromnik